Jak lubisz ich jabłka? Stock może dostać iPhone’a 14 Pop
Akcje Apple Inc (NASDAQ: AAPL) były w tym roku cytryną. Akcje spadły do tej pory o ponad 10% w 2022 roku, a Apple notuje około 15% poniżej najwyższego poziomu, jaki osiągnął na początku stycznia.
Ale skoro nowe iPhone’y mają zostać ujawnione w środę, czy oczekiwania na silną sprzedaż świąteczną – i wszystkie związane z tym przychody z subskrypcji – wystarczą, aby zmienić akcje Apple z czerwonego na zielony?
Firma Apple Inc (NASDAQ: AAPL) miała ostatnio rozmach. Akcje wzrosły o ponad 7% w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Warto również zauważyć, że Apple nie radzi sobie tak źle, jak szerszy rynek i reszta akcji FAANG. Inwestorzy odnajdują komfort w stabilnym wzroście zysków Apple i mocnym bilansie, nawet w tych niespokojnych czasach.
Na przykład indeks S&P 500 spadł w tym roku o prawie 18%, podczas gdy właściciel Facebooka Meta Platforms Inc (NASDAQ: META), Amazon.com, Inc. (NASDAQ: AMZN), Netflix Inc (NASDAQ: NFLX) i firma macierzysta Google Alphabet Inc. (NASDAQ: GOOGL) zostały szczególnie mocno uderzone. Amazon i Alphabet straciły prawie 25% w 2022 r., podczas gdy Meta i Netflix spadły o ponad 50%.
Wydaje się, że inwestorzy obstawiają, że najnowsza partia iPhone’ów doprowadzi do solidnych skoków zysków Apple.
Analitycy prognozują wzrost zysku na akcję o prawie 9% w tym roku podatkowym i około 6% w 2023 r., co jest przyzwoitym zwrotem dla firmy tak dużej jak Apple. Oczekuje się, że gigant technologiczny wygeneruje w tym roku 392,5 miliarda dolarów sprzedaży, a Apple jest najcenniejszą firmą na świecie, z kapitalizacją rynkową wynoszącą 2,5 biliona dolarów.
Firma generuje ogromne pieniądze z nowej linii iPhone’ów, gdy obecni klienci aktualizują się, a niektórzy wstrzymują się od urządzeń z Androidem. Apple zarabia również duże pieniądze ze swojej lukratywnej jednostki usługowej, subskrypcji iCloud, Apple Music, Apple TV+ i innych korzyści dla użytkowników iPhone’a, iPada i Maca.
„Cała frajda wokół cyklu aktualizacji iPhone’a 14 powinna pomóc Apple w krótkiej perspektywie” – powiedział Jordan Kahn, dyrektor ds. inwestycji w ACM Funds. Kahn jest właścicielem Apple w ACM Dynamic Opportunity Fund.
Jeden z analityków uważa, że po tej premierze więcej użytkowników iPhone’a niż zwykle będzie szukało nowego urządzenia. Dzieje się tak, ponieważ wielu klientów wydaje się trzymać iPhone’ów przez dłuższy czas, zanim otrzymają aktualizacje. (Ten reporter uparcie trzymał swojego starożytnego iPhone’a 8 Plus, częściowo ze strachu przed utratą przycisku Home). Wydanie nowych urządzeń może skłonić tych użytkowników do ostatecznej aktualizacji.
Analityk Wedbush Securities, Daniel Ives, zauważył w raporcie, że początkowe zamówienie Apple na 90 milionów sztuk iPhone’a 14 jest mniej więcej płaskie w porównaniu z zamówieniem na iPhone’a 13, nawet przy „tworzeniu makrochmur burzowych”. Tak więc Apple wyraźnie nadal oczekuje, że jego urządzenia będą się sprzedawać, nawet gdy wydatki konsumentów spowalniają się szerzej.
„To mówi o podstawowej historii popytu, którą Apple przewiduje w przypadku następnej wersji iPhone’a, z naszymi szacunkami, że 240 milionów z 1 miliarda użytkowników iPhone’a na całym świecie nie zmodernizowało swoich telefonów przez ponad 3,5 roku” – dodał Ives.
Apple zyskuje też na tym, że jest to akcje, które kochają nie tylko inwestorzy indywidualni, ale także giganci z Wall Street.
Według badań przeprowadzonych przez strategów rynkowych z Goldman Sachs, Apple był czołowym wyborem zarówno funduszy inwestycyjnych, jak i funduszy hedgingowych na koniec drugiego kwartału, wraz z innymi firmami technologicznymi o wielkich kapitalizacjach, w tym Amazon, NVIDIA Corporation (NASDAQ: NVDA) i Tesla Inc. (NASDAQ: TSLA).
Apple jest tą rzadką bestią, akcją, która wciąż jest wystarczająco ekscytująca dla rosnącego tłumu, ale jest również atrakcyjna dla inwestorów dzięki rozsądnej cenie, skłonności do wykupu akcji w celu zwiększenia zysków i stale rosnącej dywidendy.