Home » News » Większość rynków akcji rośnie, mimo danych z Chin, uwaga skupiona na doniesieniach z USA.

Większość rynków akcji rośnie, mimo danych z Chin, uwaga skupiona na doniesieniach z USA.

News Team

W środę akcje głównie rosły przed publikacją najważniejszych raportów gospodarczych i zysków USA, a inwestorzy z zadowoleniem przyjęli dane pokazujące, że aktywność w chińskich fabrykach skurczyła się najszybciej od prawie dwóch lat, co było następstwem wojny handlowej Donalda Trumpa.

Choć rynki odrobiły część strat poniesionych po ogłoszeniu przez prezydenta USA 2 kwietnia taryf celnych z okazji „Dnia Wyzwolenia”, niepewność nadal panuje, gdyż kraje starają się zawierać umowy, aby uniknąć najgorszych skutków ceł nałożonych przez Waszyngton.

Chiny celowo nie poleciały do Stanów Zjednoczonych, aby obniżyć cła sięgające 145 procent nałożone na chińskie towary, lecz zamiast tego odpowiedziały własną stawką cła wynoszącą 125 procent.

Jednak efekty podjętych środków zaczęły być widoczne w kwietniu, a dane opublikowane w środę pokazały, że aktywność produkcyjna skurczyła się w najszybszym tempie od lipca 2023 r. — miesiąc po najszybszym wzroście od 12 miesięcy.

Nastąpiło to po tym, jak chiński eksport wzrósł w zeszłym miesiącu o ponad 12 procent, gdyż firmy starały się uprzedzić drastyczne cła.

A obserwatorzy obawiają się, że sytuacja będzie się tylko pogarszać.

„Słaby wskaźnik PMI dla sektora wytwórczego w kwietniu wynika z wojny handlowej” – napisał w notatce Zhiwei Zhang, prezes i główny ekonomista Pinpoint Asset Management.

„Dane makroekonomiczne z Chin i USA będą jeszcze słabsze… ponieważ niepewność związana z polityką handlową opóźnia decyzje biznesowe” – dodał.

W statystykach pojawiły się nowe apele do Pekinu o wprowadzenie nowych środków stymulujących, choć Zichun Huang, ekonomista ds. Chin w Capital Economics, ostrzegł w nocie, że większe wsparcie fiskalne „prawdopodobnie w pełni zrekompensuje straty”, przewidując, że gospodarka wzrośnie w tym roku zaledwie o 3,5 procent.

Mimo to Lynn Song, główny ekonomista ds. Wielkich Chin w ING, powiedział: „Cła są propozycją, w której obie strony tracą, a dane PMI są naszym pierwszym oficjalnym spojrzeniem na to, jak wpływają na Chiny. Naszym zdaniem ma miejsce wyraźny negatywny szok.

„Ale biorąc wszystko pod uwagę, dane z ankiet sugerują, że szok może być mniejszy, niż obawiali się bardziej pesymistyczni uczestnicy rynku”.

Akcje na początku sesji przeważnie spadały, jednak w miarę upływu dnia niektóre z nich odrabiały straty.

Wzrost odnotowały Hongkong, Sydney, Singapur, Tajpej, Manila, Mumbaj, Bangkok i Dżakarta, natomiast Szanghaj, Seul i Wellington straciły.

Akcje w Tokio wzrosły dzięki 7,1-procentowemu wzrostowi akcji Sony, na co wpłynęła informacja o rozważanym przez firmę wydzieleniu działu układów scalonych. Wzbudziło to oczekiwania, że taki ruch uwolniłby wartość japońskiej spółki zajmującej się rozrywką i elektroniką.

Wzrosły także Londyn, Frankfurt i Paryż.

Giełdy odrobiły znaczną część ogromnych strat poniesionych na początku miesiąca, gdyż Trump wykazał się większą elastycznością w niektórych kwestiach, a rządy prowadzą rozmowy z Waszyngtonem.

Sekretarz handlu USA Howard Lutnick poinformował, że osiągnął porozumienie z jednym krajem, ale nie podał jego nazwy, natomiast sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że poczyniono postępy w rozmowach z Indiami, Koreą Południową i Japonią.

Jednak główny strateg inwestycyjny Saxo, Charu Chanana, ostrzega, że dane ekonomiczne prawdopodobnie ulegną pogorszeniu.

„Prawdopodobnie widzieliśmy już szczytowe stawki taryfowe, ale nie niepewność związaną ze szczytowymi stawkami taryfowymi” – stwierdziła w komentarzu.

„Twarde dane nadal odzwierciedlają wpływ zwiększonego popytu, ponieważ firmy i konsumenci rzucili się na zakupy towarów przed spodziewanymi podwyżkami taryf.

„Nie widzieliśmy jeszcze prawdziwych danych pokazujących obciążenie wynikające z utrzymującej się niepewności i wysokich kosztów taryfowych. W miarę jak ta niepewność przenika do decyzji biznesowych, spodziewamy się bardziej znaczącego spowolnienia realnej aktywności gospodarczej — w produkcji, zatrudnianiu i inwestycjach.

„Krótko mówiąc, szok związany ze stopami procentowymi może już za nami, ale prawdziwe szkody dla wzrostu dopiero zaczynają się ujawniać”.

Inwestorzy czekają na publikację najważniejszych danych o inflacji i wzroście gospodarczym w USA, które mają zostać opublikowane w dalszej części dnia, natomiast w piątek spodziewane są dane o zatrudnieniu.

W tym tygodniu zostaną również opublikowane wyniki finansowe gigantów z Wall Street, m.in. Microsoft, Apple, Meta i Amazon. Obserwatorzy mają nadzieję, że dadzą one wgląd w to, jak amerykańskie korporacje radzą sobie z kryzysem taryfowym i jakich wyników spodziewają się w przyszłości.

Source: https://buystocks.co.uk/news/most-stock-markets-rise-despite-china-data-eyes-on-us-reports/