Home » News » Prognoza cen Nikkei 225 w obliczu 10% inflacji PPI w Japonii

Prognoza cen Nikkei 225 w obliczu 10% inflacji PPI w Japonii

Japoński wskaźnik PPI osiągnął poziom 10% po raz pierwszy od czterech dekad. Bank Japonii uważa jednak, że inflacja jest przejściowa. Jaka będzie dalsza reakcja Nikkei 225?

Po pandemii wirusa COVID-19 ograniczenia w dostawach doprowadziły do gwałtownego wzrostu cen towarów i usług na całym świecie. Ponadto sytuację pogorszyła wojna rosyjsko-ukraińska. 

W związku z tym inflacja wzrosła do poziomu niespotykanego od wielu dziesięcioleci w gospodarkach rozwiniętych. I to pomimo tego, że banki centralne od dłuższego czasu uważały inflację za przejściową. 

Weźmy na przykład Stany Zjednoczone.  

Fed przez długi czas uważał inflację za przejściową, zanim odwrócił się o 180 stopni i zaczął podnosić stopy procentowe. Teraz mówi, że powinien był podnosić stopę funduszy znacznie szybciej. 

Czy Japonia pójdzie śladami Fed? 

Bank Japonii uważa inflację za przejściową

Jedynym dużym bankiem centralnym, który nadal łagodzi politykę pieniężną, jest Bank Japonii. Bank ten nadal uważa inflację za przejściową – podobnie jak Fed kilka miesięcy temu. 

Jednak obecnie inflacja zaczęła dawać o sobie znać również w Japonii. W tym tygodniu, w poniedziałek, opublikowano japoński wskaźnik PPI za kwiecień. 

Wskaźnik cen producentów osiągnął poziom 10% po raz pierwszy od 40 lat. Ponieważ wzrost cen producentów jest przenoszony na konsumentów, czy wzrośnie również wskaźnik CPI? 

A jeśli tak, to czy Bank Japonii mrugnie okiem, tak jak zrobił to Fed, i zmieni kierunek polityki?

Nikkei 225 wyprzedził amerykańską giełdę

Indeks Nikkei 225 utworzył formację podwójnego szczytu powyżej 30 000 punktów. W 2021 r. nie udało mu się wyjść na prostą z amerykańskimi akcjami, ku frustracji wielu japońskich inwestorów.

Formacja ta sugeruje dalsze spadki w nadchodzącym okresie. Ruch mierzony podwójnym szczytem wskazuje na 23 000 jako minimalną odległość, którą powinien pokonać indeks. 

W Stanach Zjednoczonych, po osiągnięciu przez rynek akcji szczytu, Fed zmienił swoją politykę. Po tym, jak zaczął podnosić stopę funduszy, akcje jeszcze bardziej spadły. 

Czy taki sam scenariusz będzie miał miejsce w Japonii? 

Wszystko zaczęło się od tego, że Bank Japonii zrezygnował z używania słowa “przejściowy” w odniesieniu do inflacji. Od tego momentu drogą najmniejszego oporu będzie skopiowanie działań Fed, co wywoła podobny ruch na tamtejszym rynku akcji.