Giełdy stabilne w związku z zainteresowaniem ropą naftową, Izraelem i zyskami USA
Ceny akcji w Londynie nieznacznie wzrosły na poniedziałkowym otwarciu, gdyż perspektywa eskalacji na Bliskim Wschodzie skłoniła inwestorów do zachowania ostrożności.
Indeks FTSE 100 otworzył się o 10,37 punktu, 0,1%, przy poziomie 7609,97. Indeks FTSE 250 wzrósł o 21,62 punktu, 0,1%, do 17 475,84, a AIM All-Share wzrósł o 1,30 punktu, 0,2%, do 690,97.
Indeks Cboe UK 100 wzrósł o 0,1% do 759,91, Cboe UK 250 był nieznacznie niższy do 15 158,12, a Cboe Small Companies spadł o 0,1% do 12 799,04.
W przypadku europejskich akcji indeks CAC 40 w Paryżu był nieznacznie na zielono, podczas gdy DAX 40 we Frankfurcie nieznacznie spadł na czerwono.
„Wraz ze wzrostem liczby ruchomych części inwestorzy wykazują tendencję do zachowywania ostrożności. Możliwość eskalacji przemocy na Bliskim Wschodzie i możliwość rozprzestrzenienia się konfliktu na szerszy region przesunęły się na korzyść aktywów raju, a dolar amerykański, obligacje skarbowe i złoto gwałtownie rosną. Jednocześnie cena ropy naftowej ponownie wzrosła w związku z potencjalnymi zakłóceniami w dostawach” – powiedział Richard Hunter, inwestor interaktywny.
Ponad milion ludzi uciekło ze swoich domów w Gazie w scenach chaosu i rozpaczy, gdy Izrael bombardował rządzoną przez Hamas Strefę Gazy i w poniedziałek kontynuował gromadzenie wojsk w ramach przygotowań do pełnej inwazji lądowej.
Prezydent USA Joe Biden powiedział w wywiadzie dla programu informacyjnego CBS 60 minut, że choć inwazja i „eliminacja ekstremistów” była konieczna, jakikolwiek ruch mający na celu okupację terytorium byłby „wielkim błędem”. Stany Zjednoczone i Izrael omawiają wizytę Bidena w nadchodzącym tygodniu.
Zwolennik Hamasu, Iran i libański Hezbollah, który jest również wspierany przez Teheran, ostrzegają, że inwazja spotka się z reakcją. „Nikt nie może zagwarantować kontroli sytuacji i nierozszerzenia konfliktów”, jeśli Izrael wyśle swoich żołnierzy do Gazy, powiedział minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir-Abdollahian.
Minister obrony Izraela Yoav Gallant powiedział, że jego kraj „nie jest zainteresowany wojną na północy, nie chcemy eskalacji sytuacji”.
„Jeśli Hezbollah wybierze drogę wojny, zapłaci to bardzo wysoką cenę” – powiedział w niedzielę. „Ale jeśli się powstrzyma, uszanujemy sytuację i pozostawimy wszystko tak, jak jest”.
Armia izraelska oświadczyła w poniedziałek, że w obliczu rosnącego napięcia ewakuuje mieszkańców północnej granicy z Libanem.
„Potencjalne zaangażowanie Iranu w Gazie spowodowałoby w średniej perspektywie poważne zakłócenia w światowych dostawach ropy. Iran nie chce wzrostu napięcia, ale twierdzi, że nie może siedzieć i patrzeć, jeśli Izrael wkroczy do Gazy. Tutaj… dane techniczne będą miały niewiele do powiedzenia, jeśli fundamenty będą dyktować dalsze wzrosty” – powiedziała Ipek Ozkadeskaya, starszy analityk w Swissquote Bank.
Na początku poniedziałku cena ropy Brent wynosiła 90,92 USD za baryłkę, co oznacza dalszy wzrost z 89,59 USD pod koniec piątku. We wczesnych godzinach notowania przekroczyły poziom 91,00 USD. W piątek rano cena gwałtownie wzrosła z 86,62 USD za baryłkę.
Akcje głównych spółek naftowych BP (LONDON: BP) i Shell zwyżkowały odpowiednio o 1,1% i 0,9%, pomagając utrzymać indeks FTSE 100 na plusie, biorąc pod uwagę, że są one jednymi z największych składników indeksu pod względem kapitalizacji rynkowej.
„Wahania cen ropy naftowej mają ważne konsekwencje dla gospodarki światowej: rosnące ceny energii grożą zakłóceniem wojny banków centralnych z inflacją i zaciążą na i tak już źle wyglądającej gospodarce światowej” – kontynuował analityk Swissquote.
Według narzędzia FedWatch CME rynek jest prawie pewien, że Rezerwa Federalna utrzyma stopy procentowe na posiedzeniu za 16 dni. Jednakże możliwość podwyżki o 25 punktów bazowych na grudniowym posiedzeniu wzrosła do 33% z 24% tydzień temu.
W poniedziałek na początku tygodnia funt szterling był notowany po cenie 1,2169 USD, czyli wyższej niż 1,2135 USD na piątkowym zamknięciu londyńskiej giełdy. Kurs euro wynosił 1,0536 USD, w porównaniu z 1,0498 USD. W stosunku do jena dolar notowany był po cenie 149,68 JPY, co oznacza wzrost w stosunku do 149,66 JPY.
W poniedziałek na początku tygodnia cena złota wynosiła 1919,84 USD za uncję, czyli mniej niż w piątek 1922,99 USD. Jednak w ostatnich dniach gwałtownie wzrosła, ponieważ inwestorzy zaczęli gromadzić się w bezpiecznych aktywach.
Pierwsze doniesienia z Wielkiej Brytanii wskazywały, że wzrost cen domów został w tym miesiącu zahamowany przez zwykle wyższe standardy w październiku, jak pokazały liczby Rightmove, choć portal nieruchomości zauważył, że na rynek kredytów hipotecznych powraca spokój.
Według Rightmove ceny domów w Wielkiej Brytanii wzrosły w październiku o 0,5% w ujęciu miesięcznym, nieznacznie przyspieszając w porównaniu ze wzrostem o 0,4% we wrześniu. Jednakże wzrost cen domów w tym miesiącu jest wyraźnie niższy niż wzrost cen domów na poziomie 1,4%, będący „normą historyczną”, zwykle obserwowany w październiku.
Akcje spółek budujących domy Taylor Wimpey i Barratt Developments wzrosły odpowiednio o 0,7% i 0,8%.
W innych miejscach indeksu FTSE 100 ratingi brokerów miały pewne wahania. Severn Trent wzrósł o 1,0%, po tym jak Jefferies podniósł akcje spółek użyteczności publicznej do „kupuj” z „słabszych”. Tymczasem Ocado straciło 3,8%, gdy Barclays obciął akcje z „równej wagi” do „niedoważonych”.
Na indeksie FTSE 250 fundusz Hipgnosis Songs Fund spadł o 13%.
Inwestor zajmujący się prawami własności intelektualnej do muzyki wycofał wcześniej zadeklarowaną tymczasową dywidendę, wyjaśniając, że niezależny rzeczoznawca portfelowy „znacznie obniżył” swoje oczekiwania dotyczące płatności tantiem z mocą wsteczną w USA.
W poniedziałek spółka Hipgnosis poinformowała, że obecnie spodziewa się „znacznie niższych płatności z mocą wsteczną” tantiem dla autorów piosenek za lata 2018–2022. W związku z oczekiwaną decyzją amerykańskiej Agencji ds. praw autorskich za ten okres spółka Hipgnosis planuje zmniejszyć naliczane z mocą wsteczną wynagrodzenie do 9,9 USD. mln dolarów z 21,7 mln dolarów zgromadzonych na koniec marca.
Aby zapewnić dotrzymanie warunków kredytu odnawialnego, Hipgnosis wycofa wypłatę dywidendy. Omówi także kwestię tantiem ze swoimi pożyczkodawcami.
„Pod warunkiem zadowalającego zakończenia rozmów z pożyczkodawcami zarząd spodziewa się zadeklarować i wypłacić przyszłe dywidendy zgodnie z założeniami” – stwierdził Hipgnosis.
W Azji indeks Nikkei 225 w Tokio zamknął się w poniedziałek o 2,0%. W Chinach indeks Shanghai Composite zamknął się o 0,5%, podczas gdy indeks Hang Seng w Hongkongu spadł o 0,9% w wyniku późnych transakcji. Indeks S&P/ASX 200 w Sydney zamknął się o 0,4%.
Piątkowe zakończenie sesji w USA na Wall Street było mieszane: Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,1%, S&P 500 spadł o 0,5%, a Nasdaq Composite spadł o 1,2%.
Sezon wyników w Nowym Jorku trwa w tym tygodniu – Bank of America, Goldman Sachs, Johnson & Johnson mają przedstawić raport we wtorek, a Morgan Stanley, Netflix i Tesla – w środę.
Choć JPMorgan, Citi i Wells Fargo odnotowały w piątek silny wzrost zysków kwartalnych, zostało to nieco przyćmione przez ich ponure prognozy.
Prezes i dyrektor generalny JPMorgan, Jamie Dimon, skomentował: „To może być najniebezpieczniejszy okres, jaki świat widział od dziesięcioleci”, powołując się na „dalekosiężny wpływ konfliktu na rynki energii i żywności, światowy handel i stosunki geopolityczne”. Izrael i Ukraina.
Kalendarz gospodarczy rozpoczyna ten tydzień spokojnie. We wtorek opublikowane zostaną dane o zatrudnieniu w Wielkiej Brytanii, w środę o wzroście gospodarczym w Chinach, sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej, a także o inflacji w UE, a w czwartek cotygodniowy raport o liczbie bezrobotnych w USA.
Source: https://buystocks.co.uk/news/stocks-steady-as-eyes-on-oil-israel-us-earnings/