Arm zamierza zlikwidować do 1000 miejsc pracy
Przejęcie firmy Arm przez Nvidię nie powiodło się z powodu przeszkód prawnych, a teraz firma musi dokonać trudnych wyborów.
Brytyjski projektant układów scalonych Arm ujawnił dziś, że planuje zredukować zatrudnienie o 1000 osób, aby zapewnić sobie ciągłość działalności.
To ostatnie wydarzenie ma miejsce po tym, jak proponowane przejęcie firmy przez amerykańskiego producenta układów scalonych Nvidia nie doszło do skutku.
Brytyjskie agencje regulacyjne były przeciwne tej transakcji, ponieważ uważały, że da ona Nvidii zbyt dużą władzę na rynku półprzewodników, co w dłuższej perspektywie zmniejszy konkurencyjność i jakość produkowanych układów.
Rzecznik prasowy Arm powiedział dziś stacji CNBC, że firma zatrudnia obecnie 6 400 osób na całym świecie. Jednak aby zachować równowagę, firma musi zlikwidować ponad tysiąc miejsc pracy. Rzecznik powiedział:
"Jak każda firma, Arm nieustannie dokonuje przeglądu swojego planu biznesowego, aby zapewnić właściwą równowagę pomiędzy możliwościami a dyscypliną kosztową. Niestety, proces ten obejmuje propozycje zwolnień wśród pracowników firmy Arm na całym świecie. Jeśli propozycje te zostaną zrealizowane, przewidujemy, że dotknie to około 12-15% pracowników Arm na całym świecie."
Arm ma siedzibę w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Właścicielem firmy jest jednak japoński gigant finansowy SoftBank, który w 2016 roku nabył projektanta półprzewodników za 32 miliardy dolarów.
SoftBank zgodził się sprzedać Arm firmie Nvidia, ale sprzeciw brytyjskiego urzędu antymonopolowego sprawił, że transakcja jest zagrożona.
Arm jest jednym z wiodących projektantów półprzewodników na świecie, a agencje regulacyjne nie chciały, aby przejęcie wpłynęło na globalny rynek układów scalonych.
Firma projektuje układy scalone wykorzystywane przez wiodące na świecie firmy technologiczne, w tym Apple w iPadzie, Amazon w Kindle'ach i producenci samochodów w swoich pojazdach.
