3 powody, dlaczego Fed powinien podnieść stopy procentowe mimo zawirowań na rynkach finansowych
Federalna Rezerwa Stanów Zjednoczonych planowała podwyżkę stopy funduszy federalnych na marcowym posiedzeniu. Czy teraz, gdy na rynkach finansowych panują zawirowania, powinna to zrobić? Oto trzy argumenty przemawiające za podwyżką stóp.
Do dziś głównym tematem na rynkach finansowych była inflacja i to, jak banki centralne poradzą sobie z nieustannym wzrostem cen towarów i usług. Marcowe posiedzenie Fed miało przynieść nie tylko podwyżkę stóp o 25 pb, ale wielu spodziewało się nawet podwyżki o 50 pb.
Dziś wszystko to uległo gwałtownej zmianie. Kiedy Europa się obudziła, Rosja już zaatakowała Ukrainę ze wszystkich stron.
Inwazja na pełną skalę na całe terytorium Ukrainy oznacza dla Europy i świata niemile widzianą wojnę. Nagle okazało się, że ani inflacja, ani pandemia nie są już ważnymi tematami, lecz ofiary śmiertelne i spustoszenia wojenne.
Naturalnie, światowe rynki akcji tąpnęły. Kontrakty terminowe w Stanach Zjednoczonych spadły, a indeksy europejskie się załamały – czego można się było spodziewać w warunkach braku ryzyka. Ale czy teraz, gdy na rynkach finansowych panuje chaos, Fed powinien nadal podnosić stopy procentowe w marcu? Oto trzy powody, dla których powinien to zrobić:
- Łagodna wypowiedź jeszcze bardziej podsyciłaby oczekiwania inflacyjne
- Inflacja wzrosłaby jeszcze bardziej, gdyby wydatki z deficytu zostały wykorzystane do sfinansowania wojny
- Cena ropy WTI przekroczyła dziś 100 USD za baryłkę
Gołębie oświadczenie doprowadziłoby jedynie do wzrostu długoterminowych oczekiwań inflacyjnych
Na pierwszy rzut oka gołębia wypowiedź, a więc brak podwyżki stóp procentowych w marcu, wywołałaby rajd na rynkach akcji, ale prawdopodobnie byłby on tymczasowy. Wyższe oczekiwania inflacyjne były przyczyną załamania się rynków w 2022 r., a brak podwyżki spowodowałby jedynie znacznie wyższe długoterminowe oczekiwania inflacyjne.
Dlatego brak podwyżki bardziej zaszkodziłby akcjom w dłuższej perspektywie.
Deficytowe wydatki na finansowanie wojny zwiększyłyby inflację
Aby sfinansować wojnę, rządy używają wydatków deficytowych. W dłuższej perspektywie takie posunięcie zmusiłoby bank centralny do jeszcze bardziej agresywnych podwyżek stóp procentowych, co może być zbyt dużym obciążeniem dla obecnego systemu finansowego.
Ropa naftowa przebija się powyżej 100 USD za baryłkę
Dzisiaj ropa WTI po raz pierwszy od 2014 r. przekroczyła poziom 100 USD za baryłkę. Wyższe ceny ropy naftowej przekładają się na wyższą inflację, co zagraża mandatowi Fedu w zakresie stabilności cen.
Podsumowując, Fed stoi w marcu przed trudną decyzją. Wojna zmienia wszystko, ale banki centralne mogą być w stanie podwyższyć ceny w niepewnych czasach.