Wall Street notuje największą stratę od dnia wyborów, a producenci szczepionek tracą.
Duży wzrost, jaki Wall Street odnotował w wyniku ubiegłotygodniowych wyborów prezydenckich i obniżek stóp procentowych, stopniowo słabnie, a amerykańskie akcje znów spadają w piątek, zmierzając w stronę tygodnia strat.
S&P 500 spadł o 1% w porannym handlu i zmierzał do najgorszej straty od czasu poprzedzającego dzień wyborów. Dow Jones Industrial Average spadł o 306 punktów, czyli 0,7%, o 10:10 czasu wschodniego, a Nasdaq Composite spadł o 1,7%.
Producenci szczepionek przyczynili się do spadku rynku po tym, jak prezydent-elekt Donald Trump powiedział, że chce, aby Robert F. Kennedy Jr., wybitny aktywista antyszczepionkowy, został jego sekretarzem zdrowia i usług społecznych. Moderna spadła o 6%, Pfizer o 4,3%, a Novavax o 2,1% pośród obaw o możliwy uszczerbek na zyskach.
Jedynymi akcjami, które spadły bardziej w S&P 500, były Applied Materials, które spadły o 6,8%, mimo że odnotowały większy zysk w ostatnim kwartale, niż oczekiwali analitycy. Dostawca sprzętu produkcyjnego i usług dla przemysłu półprzewodników i innych branż przedstawił prognozę przychodów do początku przyszłego roku, której punkt środkowy był nieznacznie poniżej oczekiwań analityków.
Na firmach ciąży presja, aby zapewnić duży wzrost, częściowo dlatego, że ceny ich akcji rosną znacznie szybciej niż zyski. To sprawiło, że szeroki rynek akcji wydaje się droższy pod wieloma względami, co skłania krytyków do co najmniej zaniku. S&P 500 nadal wzrósł o prawie 24% w ciągu roku i zbliża się do swojego najwyższego poziomu wszech czasów, osiągniętego kilka dni temu, pomimo słabości w tym tygodniu.
Na rynku obligacji rentowność była mieszana po opublikowaniu lepszych niż oczekiwano raportów na temat gospodarki.
Jedno z badań pokazało, że konsumenci wydali w zeszłym miesiącu w amerykańskich sklepach więcej, niż oczekiwano, co jest kolejnym sygnałem, że siła napędowa gospodarki pozostaje silna.
„Wielu konsumentów zgłaszało, że odkładają podróże i zakupy drogich rzeczy do czasu po wyborach” — powiedział Brian Jacobsen, główny ekonomista w Annex Wealth Management. „Wiele firm zgłosiło, że odkłada inwestycje kapitałowe z powodu wyborów. Teraz, gdy niepewność co do wyniku wyborów już za nami, możemy zobaczyć przyzwoite ‘wydatki pomocowe’”.
Piątkowe dane o sprzedaży detalicznej mogą jednak nie być aż tak silne, jak się wydawało. Po odjęciu zakupów samochodów sprzedaż u detalistów była w zeszłym miesiącu słabsza, niż oczekiwali ekonomiści.
Tymczasem oddzielny raport pokazał, że aktywność produkcyjna w stanie Nowy Jork rośnie silnie. To zdecydowanie przewyższyło oczekiwania zerowego wzrostu i wynika z październikowej recesji.
Część odpowiedzi ankiety została zebrana po dniu wyborów w zeszłym tygodniu, kiedy zwycięstwo Trumpa wstrząsnęło rynkami finansowymi na całym świecie. Począwszy od dnia po dniu wyborów inwestorzy podnieśli akcje banków, mniejszych amerykańskich firm i kryptowalut, w szczególności, obstawiając, co preferencje Trumpa dotyczące wyższych taryf, niższych stawek podatkowych i łagodniejszych regulacji będą oznaczać dla gospodarki.
Jednak inwestorzy biorą również pod uwagę potencjalne negatywne skutki powrotu Trumpa do Białego Domu.
Oprócz piątkowego ciosu dla producentów szczepionek, rentowność obligacji skarbowych na rynku obligacji wzrosła z powodu zaskakującej odporności gospodarki oraz obaw, że polityka Trumpa może spowodować większy deficyt budżetowy USA i szybszą inflację.
Takie obawy zmusiły traderów do ponownej kalibracji, jak dużą ulgę Fed może zapewnić gospodarce w przyszłym roku poprzez obniżki stóp procentowych. Na początku tego miesiąca Fed obniżył główną stopę procentową po raz drugi w tym roku, a poprzednie prognozy publikowane przez urzędników Fed wskazywały, że do 2025 r. prawdopodobnie nastąpią kolejne obniżki.
Niższe stopy procentowe mogą być paliwem dla rynku akcji, ale mogą również wywierać presję na wzrost inflacji.
W czwartek przewodniczący Fed Jerome Powell zasugerował, że amerykański bank centralny musi być ostrożny w kwestii przyszłych decyzji dotyczących stóp procentowych. „Gospodarka nie wysyła żadnych sygnałów, że musimy się spieszyć z obniżeniem stóp procentowych” – powiedział, choć odmówił omówienia, w jaki sposób polityka Trumpa może zmienić sytuację.
Według danych CME Group, inwestorzy od tego czasu zmniejszyli oczekiwania na kolejną obniżkę stóp procentowych przez Fed na posiedzeniu w przyszłym miesiącu, choć nadal uważają, że szanse na to są większe niż w rzucie monetą.
Na rynku obligacji rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła do 4,47% z 4,44% w czwartek wieczorem. Rentowność dwuletnich obligacji, która ściślej śledzi oczekiwania co do działań Fed, spadła do 4,34% z 4,36% w czwartek wieczorem.
Na rynkach akcji za granicą londyński FTSE 100 był prawie płaski po tym, jak dane z Urzędu Statystyk Narodowych wykazały, że wzrost gospodarczy spowolnił do 0,1% w kwartale lipiec-wrzesień z 0,5% w poprzednim kwartale. Był słabszy niż oczekiwano.
Indeks Nikkei 225 w Tokio wzrósł o 0,3% po tym, jak dane pokazały, że wzrost gospodarczy Japonii przyspieszył w ostatnim kwartale, mimo że Bank Japonii podniósł stopy procentowe w lipcu.