Home » News » RYNKI GLOBALNE – Rezygnacja z obligacji powoduje spadek cen akcji

RYNKI GLOBALNE – Rezygnacja z obligacji powoduje spadek cen akcji

News Team

W środę giełdy spadły w związku z utrzymującą się recesją na światowych rynkach obligacji, w wyniku której rentowność amerykańskich obligacji osiągnęła najwyższe poziomy od 16 lat, co stanowi wyzwanie dla wycen akcji i powoduje wzrost apetytu na ryzykowne aktywa, gdyż inwestorzy zakładają, że stopy procentowe pozostaną stale wysokie.

Europejskie giełdy spadły aż o 0,6%, po czym nieco odbiły, a indeksy we Francji i Niemczech odnotowały straty. Ruchy te nastąpiły po tym, jak akcje azjatyckie spadły do najniższych poziomów od 11 miesięcy.

Ból miał rozprzestrzenić się na Wall Street, gdzie kontrakty terminowe na S&P 500 spadły o 0,5%.

Gwałtowny wzrost rentowności obligacji skarbowych wyniósł dolara na nowy poziom, a jen, jedna z niewielu walut, wykazała pewną walkę w obliczu spekulacji, że za kulisami mogą interweniować władze japońskie.

Lepsze od oczekiwań dane o wolnych miejscach pracy w USA spowodowały, że we wtorek rentowność 10-letnich obligacji wzrosła o prawie kilkanaście punktów bazowych (pb). W środę wzrosła o kolejne 6,9 pb do 4,872%, najwyższego poziomu od 2007 r. Rentowność 30-letnich obligacji skarbowych również wzrosła powyżej 5% po raz pierwszy od sierpnia 2007 r.

Ucierpiały także europejskie obligacje rządowe.

Rentowność referencyjnego 10-letniego długu Niemiec wzrosła powyżej 3% po raz pierwszy od 2011 r. Rentowność 30-letniego długu również osiągnęła najwyższy poziom od 12 lat.

Nawet rentowność 10-letnich obligacji Japonii, której limitem jest Bank Japonii (BOJ), wzrosła o 4,5 pb, do najwyższego poziomu od dekady, pomimo oferty BOJ dotyczącej zakupu obligacji o wartości 4,5 miliarda dolarów w środę.

„To bardzo trudny rynek” – powiedziała Sandrine Perret, zarządzająca portfelem wielu aktywów w Unigestion.

„Wszystko wróciło do rentowności, to jest główny czynnik napędzający rynki. Zwrot, którego większość inwestorów oczekiwała we wrześniu, jeszcze nie nastąpił – to obecnie główny czynnik kształtujący wszystkie ceny rynkowe”.

Światowy indeks akcji MSCI, który śledzi akcje w 47 krajach, spadł o 0,3%.

Wcześniej najszerszy indeks akcji MSCI w regionie Azji i Pacyfiku poza Japonią spadł o 1,3%, co stanowiło drugi z rzędu dzienny spadek o ponad 1%.

Ponieważ ich posunięcie nie wiązało się z dużą zmianą rynkowych wskaźników oczekiwań inflacyjnych, rentowność obligacji w USA w ujęciu realnym – po odjęciu inflacji – również jest najwyższa od prawie 15 lat i wysysa pieniądze ze wszystkich stron na dolary.

„Przy tak wysokiej stopie wolnej od ryzyka, inwestowanie zamiast krótkoterminowych inwestycji o charakterze gotówkowym nie jest specjalnie atrakcyjne dla ludzi” – powiedział Mel Siew, zarządzający portfelem w Muzinich & Co w Singapurze.

MARSZ DOLARA

W środę jen był nieco silniejszy, przekraczając 150 za dolara, po nieoczekiwanym, ale krótkotrwałym wzroście na poprzedniej sesji, który wywołał spekulacje, że władze japońskie mogły interweniować, aby wesprzeć walutę.

Japońska waluta przekroczyła we wtorek poziom 150 za dolara, po czym nagle wzrosła do 147,3. Nie było potwierdzenia z Tokio, gdzie japoński minister finansów i czołowy dyplomata walutowy nie skomentowali bezpośrednio tej decyzji.

Jen ostatnio kształtował się na poziomie 149,18 za dolara.

Marsz dolara spowodował, że euro w ciągu nocy osiągnęło najniższy poziom od 10 miesięcy na poziomie 1,0448 dolara, a funt szterling osiągnął najniższy poziom od siedmiu miesięcy na poziomie 1,20535 dolara.

W środę notowania obu walut były w pobliżu tych poziomów.

„Na razie rynek walutowy jest obserwatorem” – powiedział Kit Juckes, strateg SocGen – „obserwuje obligacje skarbowe i czeka, aż coś przebiją”.

Przedstawiciele Rezerwy Federalnej uważają, że rosnące rentowności długoterminowego długu skarbowego Stanów Zjednoczonych nie wywołują jeszcze sygnału alarmowego.

Na rynkach surowców silniejszy dolar pomógł zahamować ceny ropy, a wyższe rentowności odbiły się negatywnie na złocie.

Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 51 centów, czyli 0,6%, do 90,40 dolarów za baryłkę o godzinie 6:11 GMT. Ropa naftowa West Texas Intermediate w USA spadła o 60 centów do 88,68 dolarów za baryłkę.

Source: https://buystocks.co.uk/news/global-markets-bond-rout-keeps-stocks-pinned-down/