Nike falls w obliczu obniżającej się rentowności, gromadzenia zapasów
Akcje Nike Inc (NYSE: NKE) spadły po tym, jak zapasy wzrosły, a gigant odzieży sportowej został zmuszony do przeforsowania obniżających marże rabatów, które szkodziły rentowności.
Wyższe koszty frachtu, przeceny i wpływ na kursy walut zaważyły na rentowności w pierwszym kwartale fiskalnym zakończonym 31 sierpnia, a marża brutto na poziomie 44,3% była niższa od oczekiwań Wall Street. Zapasy w Ameryce Północnej wzrosły o 65%, a w czwartek gigant obuwniczy obniżył prognozę na cały rok.
Akcje spadły o 8,9% przed sesją giełdową w Nowym Jorku, po spadku o 43% w tym roku do czwartkowego zamknięcia. Obawy związane z brakiem siły cenowej ciążyły w piątek rywalom w Europie. Akcje Adidas AG spadły aż o 4,4%, a Puma SE aż o 5,3%.
„Podejmujemy zdecydowane działania w celu usunięcia nadmiaru zapasów” — powiedział dyrektor finansowy Nike Matt Friend podczas rozmowy telefonicznej z analitykami. Powiedział, że oczekuje się, że będzie to miało „przejściowy wpływ na marże brutto w tym roku podatkowym”, ale dodał, że „koszt ten będzie znacznie przewyższony przez korzyści płynące z możliwości oczyszczenia rynku”.
Nike to najnowsza firma, która zmaga się z coraz bardziej złożoną panoramą ekonomiczną, która zaczęła się od opóźnień w łańcuchu dostaw i przeciążenia portów. Zanim firmy były w stanie dostarczyć towary na półki sklepowe, popyt przesunął się, ponieważ uporczywie wysoka inflacja osłabia siłę nabywczą niektórych konsumentów. W przypadku Nike problemy z żeglugą spowodowały wzrost sprzedaży poza sezonem. Co więcej, nieustanny wzrost dolara negatywnie wpłynął na wyniki innych krajów.
Firma obserwuje obecnie spadek marży brutto z 200 do 250 punktów bazowych w tym roku fiskalnym – w porównaniu z poprzednią prognozą, że wskaźnik rentowności będzie płaski lub spadnie nawet o 50 punktów bazowych. Oczekuje się, że erozja marży będzie szczególnie silna w drugim kwartale spółki. Chociaż oczekuje się, że całoroczna sprzedaż nadal będzie rosła w niskim dwucyfrowym przedziale po dostosowaniu do waluty, realna ekspansja jest obecnie widoczna w przedziale od niskiego do średniego poziomu jednocyfrowego.
W szczególności firma Nike zmagała się z rozwiązywaniem problemów logistycznych wynikających z zatłoczenia portów i zatorów w transporcie. Całkowite zapasy wzrosły o 44% w ostatnim kwartale w porównaniu do roku poprzedniego. Wzrosła również ilość towarów w tranzycie, mimo że kierownictwo zauważyło, że poprawiają się czasy wysyłki.
Wyniki w Chinach
Chiny, które zauważyły, że polityka Covid Zero nadszarpnęła gospodarkę, to kolejny ból głowy. Nike poinformowało, że w tym kwartale sprzedaż spadła o 16% w regionie Wielkich Chin.
Pomimo niestabilnego popytu, dyrektorzy stwierdzili, że nadal postrzegają kraj jako rynek o długoterminowym wzroście i zobowiązali się do dalszego pompowania inwestycji w region.
Dyrektor generalny John Donahoe powiedział, że chińscy konsumenci wychodzą z ograniczeń pandemicznych z apetytem na wydatki, a firma spodziewa się, że wyniki zaczną się poprawiać. Dodał, że popyt w Ameryce Północnej również jest silny. Sprzedaż w pierwszym kwartale w rodzimym regionie Nike była wyższa od szacunków analityków.
Na całym świecie sprzedaż wzrosła w tym okresie o 10%, nie uwzględniając waluty. Całkowity przychód wyniósł 12,7 miliarda dolarów, powyżej średniej szacunków analityków 12,3 miliarda, ale ta sprzedaż była mniej opłacalna ze względu na przeceny. Zysk na akcję nie spełnił oczekiwań.