Indeks Dax sygnalizuje wzrost o 2 000 punktów od najniższych poziomów

Indeks Dax wzrósł o ponad 2.000 punktów od ostatnich minimów. Czy istnieje możliwość dalszego wzrostu, czy też inwestorzy powinni zignorować ostatni rajd?

Niemiecki indeks giełdowy spadł do tej pory w ciągu dnia, ale ruch ten następuje pod koniec silnego rajdu. Indeks wzrósł o ponad 2 000 punktów od ostatnich minimów i wydaje się, że jest to jedynie konsolidacja przed kolejną próbą wyjścia wyżej.

Europa jest obecnie skomplikowanym miejscem. Konflikt na linii Rosja-Ukraina wywołał falę sankcji nałożonych na Rosję przez kraje zachodnie, które mogą wywołać efekt bumerangu w gospodarkach europejskich.

Szczególnie Niemcy znajdują się w trudnym położeniu, ponieważ są uzależnione od Rosji pod względem energetycznym. W związku z tym indeks Dax gwałtownie spadł na początku konfliktu w Europie Wschodniej, ale ostatnie odbicie wygląda konstruktywnie.

Odwrotna formacja głowy i ramion wskazuje na większe wzrosty

Odwrotna formacja głowy i ramion widoczna na 4-godzinnym wykresie czasowym wskazuje na większe wzrosty, pod warunkiem, że indeks Dax zamknie się powyżej linii szyi. Jest to formacja odwrócenia trendu, a dzienne zamknięcie powyżej 14 800 punktów otwiera możliwość osiągnięcia nowego maksimum wszech czasów, co sugeruje mierzony ruch.

EBC utrzymuje akomodacyjny kurs polityki pieniężnej

Jednym z powodów, który może tłumaczyć odbicie na europejskich rynkach akcji, jest EBC. Pomimo jastrzębiej retoryki, bank centralny utrzymał politykę pieniężną na niezmienionym poziomie.

Gdy uczestnicy rynku przetrawili tę wiadomość, akcje odbiły się od dna, gdyż ostatecznie polityka pieniężna pozostaje akomodacyjna, przynajmniej na razie.

Nie można tego powiedzieć o rynkach brytyjskim czy amerykańskim, gdzie banki centralne już podniosły stopy. W związku z tym akcje pozostają atrakcyjne, a ostatnie odbicie wygląda konstruktywnie.

Wojna na Ukrainie poważnym ryzykiem dla europejskich rynków akcji

Z drugiej strony, wojna na Ukrainie i jej długoterminowe konsekwencje stanowią poważne ryzyko dla inwestycji w Europie. W sytuacji, gdy miliony uchodźców uciekają z Ukrainy, nie widać rozwiązania, a konflikt może potrwać znacznie dłużej, niż wielu się spodziewa.