Giełdy w Europie spadają, ale kontrakty terminowe w USA rosną, ponieważ dane uspokajają nerwy.
Europejskie akcje spadły w czwartek po burzliwych sesjach w Azji i na Wall Street, ale amerykańskie giełdy miały wzrosnąć po silniejszych od oczekiwań danych o liczbie bezrobotnych.
Jen umocnił się podczas europejskiej sesji porannej, ale po danych zmienił kurs i spadł, w związku z kontynuacją burzliwego tygodnia na rynkach światowych.
Dane z USA pokazały, że w zeszłym tygodniu liczba nowych bezrobotnych wyniosła 233 000, czyli mniej niż 240 000 oczekiwanych przez ekonomistów i mniej niż 250 000 tydzień wcześniej. Dane nabrały dodatkowego znaczenia po tym, jak słabe dane o zatrudnieniu przyczyniły się do poniedziałkowego załamania na rynku.
Europejski indeks Stoxx 600.STOXX, obejmujący cały kontynent, spadł ostatnio o 0,4%, po spadku o 0,8% przed publikacją i wzroście o 1,5% w środę. Niemiecki indeks DAX GDAXI spadł o 0,2%, a brytyjski FTSE 100. FTSE o 0,7%.
Kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P 500.SPX wzrosły o 0,7%, wobec wzrostu o 0,1% przed publikacją danych. Indeks spadł poprzedniego dnia o 0,8%, oddając w porannym handlu aż 1,7% wzrostów.
Florian Ielpo, szef makro w Lombard Odier Investment Managers, powiedział, że dane dotyczące liczby bezrobotnych są dość nieprzejrzyste.
„Trudno odczytać istotne przesłanie z tych danych” – stwierdził. „Przynajmniej ostatnia liczba pozostaje na tym samym poziomie co poprzednia, nie odwracając trendu rosnącej tygodniowej liczby bezrobotnych”.
Po tych danych dolar wzrósł w stosunku do jena JPY=EBS i ostatnio wzrósł o 0,3% przy 147,10, po wzroście o 1,6% w środę.
Indeks dolara =USD wzrósł ostatnio o 0,3% przy 103,39, w porównaniu z najniższym poziomem od ośmiu miesięcy wynoszącym 102,69 w poniedziałek.
Rentowność 10-letniego długu publicznego USA US10YT=RR gwałtownie zmieniła kurs i osiągnęła poziom 3,989% wyższy o 2 punkty bazowe (bps).
BURZOWA POGODA
Słabe dane o zatrudnieniu w USA w zeszłym tygodniu w połączeniu z dramatycznym wzrostem jena japońskiego i obawami o bańkę związaną ze sztuczną inteligencją spowodowały w tym tygodniu spadki na giełdach.
Indeks S&P 500 spadł w poniedziałek o 3% i w ciągu tygodnia pozostaje na poziomie 2,8%, choć w ciągu roku pozostaje na poziomie około 9%.
Analitycy stwierdzili, że spodziewają się dalszych wahań na rynkach w nadchodzących dniach i tygodniach. „Kiedy doświadczysz takiego szoku zmienności zmienności i będziesz w pewnym stopniu odprężony na niektórych pozycjach, jesteś bardzo podatny na nagłe odwrócenie, a także pewien stopień niepokój w miarę kontynuacji dostosowań” – powiedział Erik Nelson, strateg makro w Wells Fargo.
„Byłbym zaskoczony, gdybyśmy po prostu wszystko wróciło do normy”.
Inwestorzy uważnie obserwują w szczególności jena, który znajduje się w centrum burzy.
Jen wzrósł o 11% od czasu, gdy w lipcu osiągnął najniższy poziom od 38 lat, do czego przyczyniła się interwencja władz, niespodziewana podwyżka stóp procentowych Banku Japonii oraz spowolnienie zatrudnienia w USA, które odbiło się na dolarze.
Wzrost zmusił inwestorów do radykalnego wycofania się z transakcji typu carry trade, w ramach których zaciągają tanie pożyczki w Japonii, aby kupić dolary i inne waluty w celu inwestowania w aktywa o wyższej stopie zwrotu, i pomógł wywołać w poniedziałek 12% spadek japońskich akcji.
Traderzy w czwartek nieznacznie zmniejszyli swoje zakłady na obniżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej w tym roku, wyceniając obniżki o 105 punktów bazowych do grudnia z wcześniejszych 110 punktów bazowych.
Cena ropy naftowej ponownie wzrosła po wzroście poprzedniego dnia, kiedy dane pokazały większy niż oczekiwano spadek zapasów ropy w USA.
Kontrakty terminowe na ropę Brent LCOc1 wzrosły o 0,2% do 78,49 dolarów za baryłkę. W poniedziałek cena baryłki osiągnęła najniższy poziom od ośmiu miesięcy na poziomie 75,05 dolarów za baryłkę.
Source: https://buystocks.co.uk/news/european-stocks-dip-but-u-s-futures-rise-as-data-calms-nerves/