Home » News » Analiza: Sposób podejścia Wielkiej Brytanii do umowy z Microsoftem budzi wątpliwości co do kierunku rozwoju po brexicie

Analiza: Sposób podejścia Wielkiej Brytanii do umowy z Microsoftem budzi wątpliwości co do kierunku rozwoju po brexicie

News Team

Długotrwała walka między Microsoftem (NASDAQ: MSFT) a Wielką Brytanią w sprawie umowy z Activision Blizzard (NASDAQ: ATVI) przybrała we wtorek kolejny zwrot, przynosząc więcej pytań niż odpowiedzi na temat podejścia tego kraju do transakcji w epoce po brexicie.

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) jest w sporze z amerykańskim gigantem oprogramowania w związku z jego ofertą zakupu producenta „Call of Duty” o wartości 69 miliardów dolarów, odkąd sprzeciwił się przejęciu w kwietniu.

W lipcu, zaledwie kilka minut po tym, jak amerykańskiemu organowi regulacyjnemu nie udało się powstrzymać przejęcia w sądzie, oświadczył, że jest skłonny ponownie przyjrzeć się sprawie, gdy Microsoft wróci ze „szczegółową i złożoną” propozycją.

We wtorek oświadczył, że podtrzyma swoją pierwotną decyzję o zablokowaniu tej decyzji.

Rozważy jednak osobną, zrestrukturyzowaną umowę zaproponowaną przez Microsoft, w ramach której Activision zrzeknie się swoich praw do przesyłania strumieniowego w chmurze na rzecz strony trzeciej – francuskiego Ubisoft Entertainment – z wyłączeniem Unii Europejskiej.

Wydzielenie ma na celu nie zerwanie umowy z Brukselą, zgodnie z którą Microsoft ma licencjonować treści dla konkurencyjnych usług w chmurze.

W odpowiedzi unijne organy regulacyjne ds. prawa antymonopolowego oświadczyły, że teraz sprawdzą, czy nowe warunki wpłyną na koncesje, które uzgodniły już z amerykańską firmą.

Ronan Scanlan, prawnik ds. konkurencji w firmie Arthur Cox w Dublinie, który wcześniej pracował dla CMA, powiedział, że „niepewność i zamieszanie” w Wielkiej Brytanii nikomu nie wyszły na dobre.

„Niektórzy mogą powiedzieć, że CMA stanęła na głowie, aby dostosować się do Microsoftu, inni, że jest to przede wszystkim konsekwencja przekroczenia limitu środków przez CMA” – powiedział Reuterowi.

TWARDA POSTAWA

CMA sprzeciwiła się największej na świecie umowie dotyczącej gier w chmurze w związku z obawami, że utrudni ona konkurencję w rodzącym się sektorze gier w chmurze i stwierdziła, że oferta Microsoftu dotycząca udostępnienia gier Activision na wiodących konkurencyjnych platformach gier w chmurze nie wystarczy, aby rozwiać jej obawy.

Decyzja ta podkreśliła nowe, twarde stanowisko, jakie CMA przyjęła wobec wielkich technologii po tym, jak stała się samodzielnym organem regulacyjnym po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Gustaf Duhs, były prawnik CMA i kierownik ds. konkurencji w Stevens & Bolton, powiedział, że nowa propozycja wykracza poza środki behawioralne, których CMA nigdy nie lubiła, w stronę środka bliższego rozwiązaniu strukturalnemu.

„Ale nie jest to czyste rozwiązanie strukturalne, ponieważ nadal istnieje zasadniczo powiązanie między działalnością Microsoftu i Ubisoftu, a przenoszone są ograniczone prawa” – powiedział.

Dodał, że CMA może uzyskać zapewnienie, w jaki sposób Ubisoft będzie mógł skorzystać z praw, co spowoduje powrót koncesji na terytorium środków zaradczych.

Scanlan powiedział, że w ramach nowo proponowanej umowy połączone Microsoft i Activision zaoferują zawartość gier tylko jednemu graczowi, który będzie mógł sprzedawać prawa innym dostawcom usług gier w chmurze.

Stwierdził, że należy zadać pytanie, czy czas potrzebny na dotarcie do tego punktu został dobrze wykorzystany przez wszystkie zaangażowane strony. „Niewielu, poza być może CMA, odpowiedziałoby twierdząco” – powiedział.

Zgadza się z tym Antony O’Loughlin, dyrektor ds. postępowań sądowych w kancelarii Setfords. „Dla Microsoftu i innych organów regulacyjnych stanowi to prawdopodobnie niepotrzebny krok, do którego podjęcia firma została zmuszona przez nadgorliwego brytyjskiego organu regulacyjnego, który nadal nie dał zielonego światła dla transakcji” – powiedział.

Losy umowy Microsoftu w Wielkiej Brytanii postawiły pod znakiem zapytania, czy CMA jest w stanie udaremnić megatransakcję, jeśli nie będzie ona zgodna ze Stanami Zjednoczonymi, Unią Europejską i Chinami.

Kwietniowa blokada CMA wywołała wściekłość łączących się partii, a Microsoft oświadczył, że Wielka Brytania jest zamknięta dla biznesu.

We wtorek oświadczył, że nie odczuwa żadnej presji politycznej w związku z realizacją porozumienia.

Tom Smith, partner w kancelarii prawnej Geradin Partners, a wcześniej dyrektor prawny w CMA, powiedział, że obie strony przedstawią wynik jako zwycięstwo, a CMA zapewni ustępstwa, jakich nie osiągnęła żadna inna agencja.

CMA uniknie także konieczności obrony swojego pierwotnego bloku w sądzie, a Microsoft w końcu wydaje się gotowy na zabezpieczenie swojej umowy.

„Proces ten był kręty i nadal istnieje możliwość, że koła spadną, ale nie powinniśmy oczekiwać, że w dzisiejszych czasach umowy z Big Tech zostaną zrealizowane” – powiedział Smith.

CMA dokona teraz przeglądu nowej propozycji, a ostateczny termin jej ogłoszenia przypada na 18 października. Może zarządzić znacznie dłuższe dochodzenie, jeśli uzna, że nadal ma wątpliwości dotyczące konkurencji.

Source: https://buystocks.co.uk/news/analysis-uks-handling-of-microsoft-deal-sows-doubts-over-post-brexit-direction/