Akcje Tesli rosną o 8% w notowaniach przed sesją po doniesieniach, że Trump chce złagodzić przepisy dotyczące pojazdów autonomicznych w USA.
Akcje Tesla wzrosły w poniedziałek po tym, jak ogłoszono, że zespół ds. przekazania władzy prezydentowi-elektowi Donaldowi Trumpowi planuje uczynić federalne ramy regulujące kwestię pojazdów autonomicznych najwyższym priorytetem Departamentu Transportu USA.
O godz. 6:11 czasu wschodniego akcje Tesli wzrosły o 7,98% w notowaniach przedsesyjnych w USA po opublikowaniu raportu Bloomberg News, w którym powoływano się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.
Stacja CNBC nie była w stanie niezależnie zweryfikować doniesień i zwróciła się o komentarz do zespołu Trumpa oraz do Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, jednostki Departamentu Transportu, której zadaniem jest nadzorowanie technologii pojazdów autonomicznych.
Musk był centralną postacią w świecie biznesu, który naciskał na powrót Trumpa do Białego Domu w okresie poprzedzającym wybory w tym miesiącu. Miliarder technologiczny może teraz skorzystać z bliskiej relacji, jaką nawiązał z politykiem republikańskim, który wcześniej pełnił pierwszą kadencję prezydencką w latach 2017–2021.
W zeszłym tygodniu Trump wybrał Muska i byłego kandydata Partii Republikańskiej na prezydenta Viveka Ramaswamy’ego na szefów nowo utworzonego Departamentu Efektywności Rządowej — w skrócie „DOGE” — który, jak powiedział, ma położyć kres rządowej „biurokracji”, złagodzić „nadmiar” przepisów i ograniczyć „marnotrawne” wydatki.
Federalne ramy regulacyjne dotyczące pojazdów autonomicznych byłyby ogromną korzyścią dla Tesli Muska, która od kilku lat obiecuje całkowicie autonomiczne pojazdy, ale jak dotąd nie udało jej się stworzyć samochodu, który mógłby poruszać się autonomicznie bez człowieka za kierownicą.
Długoterminową wizją Tesli jest stworzenie floty tzw. „robotaksówek”, czyli autonomicznych pojazdów, które będą mogły przewozić ludzi bez konieczności nadzoru człowieka.
W zeszłym miesiącu Musk zaprezentował długo oczekiwaną robotaxi Tesli — samochód koncepcyjny o nazwie „Cybercab”, dwumiejscowy pojazd za 30 000 dolarów, bez kierownicy i pedałów.
Tesla została już wyprzedzona w wyścigu robotaxi przez spółkę Waymo należącą do Google, będącą jedną z niewielu firm, którym udało się wprowadzić na rynek samochody autonomiczne na drogach publicznych.
W przemówieniu wygłoszonym podczas wydarzenia, na którym zaprezentowano pojazdy Cybercab i „Robovan” firmy Tesla, Musk powiedział, że spodziewa się, iż w przyszłym roku Tesla wprowadzi technologię w pełni autonomicznej jazdy „bez nadzoru” w Teksasie i Kalifornii w pojazdach elektrycznych Model 3 i Model Y tej firmy.
Full Self-Driving, czyli FSD, to system wspomagania kierowcy klasy premium Tesli, obecnie dostępny w wersji „nadzorowanej” dla pojazdów elektrycznych Tesli. FSD wymaga obecnie kierowcy za kierownicą, gotowego do kierowania lub hamowania w dowolnym momencie.
Jak donosi Bloomberg, zespół Trumpa ds. przekazania władzy poszukuje liderów politycznych dla Departamentu Transportu, którzy opracują federalne ramy regulacyjne dla pojazdów autonomicznych.
Jak podaje Bloomberg, wśród nich znaleźli się Emil Michael, były dyrektor Ubera, republikańscy kongresmeni Sam Graves z Missouri i Garret Graves z Luizjany.
