Obawy przed recesją zysków są przesadzone, a inwestorzy nie powinni panikować, ponieważ akcje utrzymają się dobrze, mówi główny strateg BMO
Nadchodzi recesja w dochodach przedsiębiorstw, a zyski spadają z rekordowych poziomów. Jednak zdaniem najlepszego stratega inwestycyjnego w BMO Capital Markets, nie oznacza to recesji w największej gospodarce świata, a akcje spółek o dużej kapitalizacji mogą przynieść solidne zyski.
„Obawy o recesję w zyskach mogą być przesadzone” – Brian Belski, główny strateg inwestycyjny BMO, w nocie badawczej opublikowanej w tym tygodniu. Recesja zysków jest postrzegana jako dwa kolejne kwartały spadku zysków przedsiębiorstw.
„Wielu inwestorów obawia się, że recesja zysków znacznie utrudni zachowanie rynku w nadchodzących miesiącach i nieuchronnie przełoży się na recesję gospodarczą w tym roku. Jednak nasza praca pokazuje, że wnioski te niekoniecznie są trafne” – powiedział.
Raporty o zarobkach napływają od firm, w tym Tesla i Netflix, oraz dużych banków, takich jak JPMorgan Chase i Goldman Sachs. W przyszłym tygodniu wyniki Big Tech mają zostać ogłoszone z rodzicem Google Alphabet, Microsoftem i Meta, rodzicem Facebooka na pokładzie.
BMO powiedział, że pierwsza recesja zysków od 2020 r. wydaje się prawdopodobna, a konsensus prognoz przewiduje średnio jednocyfrowe spadki zysków rok do roku w pierwszym i drugim kwartale 2023 r. Nastąpi to po tym, jak spółki z S&P 500 odnotują rok do roku strata kwartalna przekraczająca 4% w IV kwartale ubiegłego roku.
„Mówiąc to, nasze spojrzenie na perspektywy zysków nie jest tak tragiczne i pesymistyczne, jak wielu inwestorów, z którymi rozmawiamy”, powiedział Belski, zauważając, że oczekuje się, że zyski za pierwszy kwartał będą odzwierciedlać minimalne tempo zmian. Powiedział, że po tym powinno nastąpić ponowne przyspieszenie wzrostu w drugiej połowie tego roku, a następnie dwucyfrowy wzrost zysku na akcję w całym 2024 roku.
BMO powiedział, że jego preferowana metoda pomiaru cykli zysków – ciągnąca się podstawa czterech kwartałów – szacuje się, że S&P 500 odnotuje niskie jednocyfrowe straty począwszy od drugiego kwartału tego roku. Straty te „nigdzie nie zbliżają się do tych obserwowanych podczas pandemii” – powiedział Belski.
Jak dotąd w sezonie wyników za pierwszy kwartał 18% spółek z S&P 500 opublikowało wyniki, a 76% uzyskało zysk na akcję, który przewyższył oczekiwania analityków, zgodnie z FactSet. Wskaźnik ten jest nieco poniżej pięcioletniej średniej wynoszącej 77%, ale wyższy niż średnia 10-letnia wynosząca 73%.
Belski powiedział również, aby pamiętać, że porównania zysków w 2023 r. rok do roku napotykają przeszkodę w postaci rekordowego poziomu kwartalnego zysku na akcję z 2002 r. „Mierząc obecne oddolne wartości EPS w porównaniu z dwoma latami wcześniej, stopy wzrostu zysków dla każdego kwartału w 2023 r. są zdecydowanie dodatnie”.
W 2022 roku rentowność biznesu osiągnęła rekordowy poziom 2 bilionów dolarów.
Zegarek recesji
Podczas gdy zyski korporacyjnej Ameryki mogą być mniejsze, nadejście recesji zysków niekoniecznie oznacza, że recesja dla gospodarki USA jest nieuchronna, powiedział BMO.
Okazało się, że cztery z ostatnich siedmiu recesji zysków nie pokrywały się z recesjami gospodarczymi. Recesja zarobków miała miejsce w latach 1985-1987; 1998; 2012 do 2013; i od połowy 2015 roku do trzeciego kwartału 2016 roku.
W tych okresach sześć to największa liczba kwartałów, w których odnotowano kolejne spadki zysków rok do roku.
Jednostka bankowości inwestycyjnej Bank of Montreal stwierdziła również, że amerykańskie akcje „trzymały się dość dobrze” w miesiącach po recesji zysków i przez cały czas spadku zysków.
S&P 500 podczas 16 recesji zysków od 1948 roku wzrósł średnio o 5,9% w ciągu sześciu miesięcy po dwóch kwartałach spadków zysków, przy czym wzrosty występowały w 75% przypadków, powiedział Belski. Średnia stopa zwrotu z ceny wzrosła do 7,4% po wyłączeniu okresów, w których występowała również recesja gospodarcza.
„Zyski były również powszechne przez cały okres recesji zysków, przy czym S&P 500 odnotował straty tylko cztery razy, a średni roczny zwrot z ceny wyniósł 21,7%” – powiedział.
S&P 500 w tym roku wzrósł o ponad 7% i był o około 19% wyższy od najniższego poziomu na rynku niedźwiedzia 3 491,58 odnotowanego w październiku, na progu hossy.